W 1801 r. w dobrach klucza wieliszewskiego, których właścicielem był książę Józef Poniatowski, powstał folwark Poniatów. Majątek został wydzielony w 1917 r. przez Wandę Chrzanowską. W sierpniu 1921 r. podupadły folwark objął hr. Zdzisław Henryk Adam Grocholski (1881–1968) z żoną Marią Emilią z domu Sołtan (1889-1963). Nabył go od braci Wacława, Wiktora i Walerego Golianów w drodze zamiany za nieruchomości położone w Warszawie.
Sercem majątku był przepiękny piętrowy dwór, kryty gontem i z herbem Syrokomla na frontonie. Podczas II wojny światowej folwark w Poniatowie został objęty niemieckim zarządem komisarycznym. Mieszkająca w Poniatowe siostra żony właściciela, Helena Sołtan, tak wspominała dwór w czasie wojny: „W tym domu o tak specjalnym składzie mieszkańców koncentrowały się sprawy AK z tego terenu” - sprawy Wojskowej Służby Kobiet (kolportaż prasy na kompanie, skład materiałów sanitarnych),
a po likwidacji getta w Legionowie (koniec października 1942 r.) przez 7 miesięcy ukrywano dwie dorosłe kobiety i dwie dziewczynki żydowskie. W 1944 r. jedną z dziewczynek, dzięki bardzo skomplikowanej i drobiazgowo przygotowanej akcji, zdołano umieścić w zakładzie Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Płudach. Pomieszczenia na I piętrze dworu zajęli żołnierze niemieccy, częściowo rekonwalescenci, którzy pełnili funkcję ochrony pobliskiej granicy z Rzeszą, a także nadzorowali pracujących w folwarku jeńców radzieckich z obozu w Beniaminowie.
W Poniatowie mieściło się dowództwo 8. kompanii III Batalionu Armii Krajowej, na czele z ppor. rez. Władysławem Danielewiczem ps. Oko - jednocześnie administratorem skonfiskowanego poniatowskiego majątku. Niestety 16 sierpnia 1944 r. Danielewicz i synowie Zdzisława Grocholskiego - pchor. Adam Grocholski ps. Kombinator, kpr. pchor. Tadeusz Grocholski ps. Leliwa - obydwaj z 722. plutonu AK - zostali aresztowani i osadzeni w koszarach w Zegrzu, a następnie rozstrzelani.
Pod koniec wojny dwór Grocholskich został zniszczony.